Jolitka54

قام بالانضمام: 2006-04-01
النقاط216أكثر
لإبقاء في المستوى: 
النقاط المتبقية: 584

smutek...../

"Jest na świecie taki rodzaj smutku,którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu,osiada ciasno na dnie serca 

#######

Biegną nieubłaganie sekundy, minuty i godziny, próbujemy cofnąć wskazówki zegara, mimo to przelewa się wartki, niespokojny strumień czasu w klepsydrze życia... Wszyscy stajemy wciąż przed tym samym dylematem...jak żyć prawdziwie, by niczego nie przeoczyć, nie zmarnować , niczego potem nie żałować...? Zakamarki naszego trwania, otulone mgiełką minionych już dni, otwierają się i podpowiadają szeptem:" Żyj godnie i cierpliwie czekaj.... Tu, może niedaleko, za następnym zakrętem ścieżki, którą podążasz, tkwi to, na co czekasz z taką wytrwałością i ciągłą nadzieją... Skarb największy , skarb najcenniejszy - miłość drugiego człowieka......

Miłość....

Bo wiesz, zdaje mi się że jeśli Ją Kochasz wraz ze wszystkimi wadami, nigdy Jej nie zapomnisz, nawet gdy odejdzie. Nigdy mimo ciągłych awantur i przepychanek emocjonalnych. Myśl o Niej powróci instynktownie mimo twojej woli. Nawet gdy już nie będziesz chciał o Niej pamiętać... I ciągle ta cholerna, perfidna sprzeczność uczuć. Chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz się i żałujesz...


Pragnienia...

Nasze Pragnienia, Marzenia, Dążenia zmieniają się... Chcemy wielu rzeczy, ale zadziwiające, że stale pragniemy tych prostych rzeczy, obecności Drugiej Osoby, przytulenia, rozmowy...


Miłośc....

Ktoś powiedział tak bardzo zwyczajnie że być szczęśliwym to kochać i być kochanym. Słów zaledwie kilka powiedzieć je łatwo Miłość na wargach tak szybko się rodzi lecz słowa mogą być jak maski z karnawałowej maskarady więc odrzuć słowa jak zbyteczny bagaż niechaj nie kryją Serc prawdziwych twarzy. Miłość jest piękna nie przez piękność słowa. Ona w milczeniu łzy ociera z twarzy wraca do domu by skrócić niepokój po chleb idzie rano i zmywa talerze wypatrzy smutek schowany głęboko każe odpocząć martwi się chorobą. Potrafi mocno wpatrzeć się w drugiego że może wcale nie przejąć się sobą...