BRUNETKA356

Masaż - to zabieg leczniczy
Całego ciała,
Prosty ale dobrze działa.
Stare to praktyki,
Różne to taktyki i sposoby,
Zależnie od osoby:
Rozcieranie - jeśli boli,
Ugniatanie - jak kto woli,
Głaskanie - do woli.
Masaż - to zdrowia kuźnia -
Odpręża, rozluźnia,
Niweluje bóle,
Przywraca elastyczność,
Dynamiczność,
Poprawia krążenie,
Wzmacnia i regeneruje.
To terapia z każdej strony,
Dokonuje cuda:
Gdy masujesz uda,
Albo mięśnie brzucha,
To podnosi i hartuje... ducha.
Dobry masażysta,
O czułych dłoniach
Jak artysta,
Uśmierzy ból w skroniach,
Na barku,
Na karku
I w każdym zakamarku.(?)
Precyzyjnie jak w zegarku!
Szybko i praktycznie -
Rozbudzi nawet erotycznie.
Masaż w sypialni,
nawet od ściany!!
Jest bardzo cenny,
Działa jak środek nasenny.
Daje sen błogi i czysty,(?)
Nawet...dla masażysty!

Gdy Bóg stworzył Adama i Ewę, rzekł im:
- Mam tylko dwa prezenty. Jednym jest sztuka siusiania na stojąco, a.....

Wtedy Adam skoczył do przodu i krzyknął:

- Ja!!! ja!!! ja!!! ja to chcę, proszę Panie, prooooszę, istotnie ułatwi
mi to życie.

Ewa się zgodziła, mówiąc że takie rzeczy nie miały dla niej znaczenia.
Wtedy Bóg dał Adamowi prezent, a ten zaczął krzyczeć z radości.
Biegał po Rajskim Ogrodzie i obsikał wszystkie drzewa i krzaki, biegał

po plaży wysikując rysunki na piasku....
Nie przestawał się z tym obnosić.

Bóg i Ewa obserwowali oszalałego ze szczęścia mężczyznę, gdy Ewa spytała:
- Jaki jest drugi prezent?

Bóg odpowiedział:
- Mózg Ewo, mózg...... ;))))))))))))))))))))))))))))))))

dopadła mnie chandra i właśnie
nic nie cieszy omijam słowa
spojrzeniami zabijam ciszę
wolę nie prowokować od nowa

podobno i kij ma dwa końce
staram się też spokój zachować
przecież jutro zaświeci słońce
po co póżniej tych słów żałować

więc milczę dusząc się żałośnie
oplatam w pajeczynę strachu
może będzie wkrótce radośnie
poczuję smak słodkiego zapachu....

Ale Tobie dobrego  humoru zycze zawsze od rana bym spojrzeniami nikogo nie zabijala...  

Bo kochasz ją za to,że jest
i za to że kuje jak jeż
i za to że jest Twoim słońcem
i bije od niej gorącem.

Bo kochasz za to, że czuwa
i czasem pracuje jak mrówa
niekiedy się wścieka jak osa
az jej poleci krew z nosa.

Bo kochasz ją zawsze tak samo
nawet jak Ci miażdży kolano
i nawet jak ciągle marudzi
kiedy się czymś pobrudzi.

Bo kochać ją zawszę będziesz
nawet jak niebo zdobędziesz
jak Hades po nia zawoła
będziesz ją kochać - chodź skonasz.