WITAM ! Tak więc jakby się komuś nudziło to muza ode mnie dla Was, tym razem 2 kawałki
Tytuł 1. Pakuję to na 200%, a 2. Nie wziąłem leków :
(jedna to taka jakby parodia głównie dla śmiechu zrobiona, chyba tytuł nawet to mówi ---> (Nie wziąłem leków)
https://youtu.be/pgDjSIXvSSk
https://youtu.be/_2QrI-IwgfA
Pozdro zorro !
Bez muzyki nic nie słychać ^^
richard marx right here waiting for you
Oceany dzielą dzień od dnia
Powoli zaczynam wariować
Słyszę Twój głos na linii
Jednak nie koi to bólu.
Jeśli prawie nigdy Cię nie widuję
To jak możemy mówić o zawsze?
Gdziekolwiek pójdziesz
Cokolwiek zrobisz
Będę na Ciebie czekał, dokładnie tu
Nieważne ile to zajmie
lub jak bardzo złamie mi serce
Będę na Ciebie czekał, dokładnie tu.
Zawsze uważałem to za oczywiste
Kiedy myślałem, że to jakoś przetrwa
Słyszę śmiech, smakuję łzy
Ale nie mogę być blisko Ciebie.
Czy nie widzisz tego kochanie,
że doprowadzasz mnie do szaleństwa?
Gdziekolwiek pójdziesz
Cokolwiek zrobisz
Będę na ciebie czekał, dokładnie tu
Nieważne ile to zajmie
lub jak bardzo złamie mi serce
Będę na Ciebie czekał, dokładnie tu.
Zastanawiam się jak możemy utrzymać
Ten związek
Ale jeśli w końcu będę z Tobą
Zaryzykuję
Czy nie widzisz tego kochanie,
że doprowadzasz mnie do szaleństwa?
Gdziekolwiek pójdziesz
Cokolwiek zrobisz
Będę na ciebie czekał, dokładnie tu
Nieważne ile to zajmie
lub jak bardzo złamie mi serce
Będę na ciebie czekał, dokładnie tu.
' zanim zamkniesz swoje serce otwórz oczy mojemu zdziwieniu '
Uwaga Konkurs !
Konkurs wszech czasów !!!
- Ile waży 200 gramowa kostka masła.
- Jak na imię ma Rafał.
- Jakiego koloru jest kolor czarny.
Nagrody : Uśmiech do końca dnia dla 3 osób !!!
Profile account " Abstraktionism " Louise Swedish 44 years old Abstraktionism Louise szwedzkiej 44 latki .
Hold my legs and hands, because I can't vouch for myself. Apparently you don't fight women! And what about his mental capacity? She got on someone's nerves so badly that he deleted his profile. Before he fell silent, he told me everything. At first, it was great with her. She talked about herself. She's 44 and has a 19-year-old daughter. Then she talked about her relationships with men. She lives in an open relationship, but she has a husband. She lives in an open relationship, but has a husband. Once the partner is 67 years old and once the husband. Apparently her husband is actually 50 years old, but she prefers older people. Her husband couldn't keep up with her demands. Sometimes she said she was a dentist, and sometimes a nurse. The guy started to suspect something. She had a strange tendency to change moods. Sometimes she was euphoric, and other times she fell into pessimism and depression. She admitted that she had undergone psychological tests many times. The guy had known a Finnish woman from Helsinki with the same symptoms. It was a bipolar affective disorder. Mania is excessive excitement and energy. Depression means the opposite, that all desires, joy and energy have ended. She expressed her anger or irritation in writing, as well as obsessive suspicion! "Are you following me, are you checking me out?" etc. The truth is that a sick person can quickly wear out a family, even the best psychiatrist and therapist, nervously. I couldn't believe "This is RadioMoscow". I struck up a friendship with her, of course I was cautious. At first Louise was sweet as honey. And after that? Then the ordeal began. There was a kind of persecution against me. First she writes teach me secdu, and after a few minutes she scolds me, you want to teach me to be licentious, I am 44 years old and I have a 19-year-old daughter. I thought: only peace will save you! She started bragging about her photos. When I saw the photos, I went crazy. In the photo I saw Louise in a cop uniform with a baton in her teeth and a stupid smile. When she ruthlessly attacked me and tried to interrogate me: what are you doing, what is your name! I even groaned. When I told her that as the police you passively watched as the Koran, the holy book of Muslims, was burned, the police female dog did not answer, and only quietly removed the embarrassing photo. Finally, she hunts men here, she loves Poles and Americans the most. Let her love her, when they get a fuck up, they will gain sense. The best thing about it is that she blackmails and threatens to close the account. But after the holidays. Why only her convoluted mind knows! Buchecheche Amen. Trzymajcie mnie za nogi i ręce , bo nie ręczę za siebie . Ponoć kobiet się nie bije ! A jak ma z deklem umysłowym ? Niejakiemu This is Radio Moscow tak zszarpała nerwy , że ten skasował profil . Zanim tu zamilkł wszystko mi opowiedział . Z nią na początku było fajnie . Opowiadała o sobie . Ma 44 lata i córkę 19 lat . Potem opowiadała o swoich związkach z mężczyznami . Żyje w wolnym związku , ale ma męża . Raz konkubent ma 67 lat a raz mąż . Podobno mąż ma tak naprawdę 50 lat i go ... urodziła , ale ona woli starszych . Mąż nie nadążał za jej wymaganiami seksualnymi . Raz mówiła, iż jest dentystką , a innym razem pielęgniarką . Facet zaczął coś podejrzewać . Miała dziwną skłonność do zmiany nastrojów . Raz była euforyczna , a innym razem popadała w pesymizm i depresję . Przyznała się , że wielokrotnie miała robione testy psychologiczne . Facet już kiedyś znał Finkę z Helsinek z takimi samymi objawami chorobowymi .To choroba afektywna dwubiegunowa. Mania to nadmierne podekscytowanie i energia. Depresja oznacza coś przeciwnego, że wszystkie pragnienia, radość i energia się skończyły. Pisemnie wyrażała swoją złość lub rozdrażnienie , a także obsesyjną podejrzliwość ! " Czy ty mnie śledzisz , czy ty mnie sprawdzasz " itd. Prawda jest taka ,że chora potrafi w krótkim czasie wykończyć nerwowo rodzinę , nawet najlepszego psychiatrę i terapeutę . Nie wierzyłem " This is Radio Moscow " . Nawiązałem z nią przyjaźń , oczywiście byłem ostrożny . Początkowo Louise była słodka jak miód . A potem ? Potem zaczęła się gehenna . Nastąpiła swoista nagonka na mnie . Najpierw pisze naucz mnie seksu , by po paru minutach mnie rugać , ty chcesz mnie uczyć swawoli , mam 44 lata i mam 19letnią córkę . Pomyślałem : tylko spokój cię uratuje ! Zaczęła się chwalić swoimi zdjęciami . Gdy zobaczyłem fotki , to zgłupiałem . Na zdjęciu widziałem Louise w mundurze gliniarza z pałką w zębach i głupawym uśmiechem . Gdy mnie bezpardonowo atakowała i próbowała przesłuchiwać: " Co tu robisz , jak się nazywasz! " Aż jęknąłem . Jak jej powiedziałem , że jako policja biernie przyglądaliście się , jak spalono Koran , świętą księgę muzułmanów i nasikano na flagę Palestyny , to suka policyjna nie odpowiedziała , a tylko po cichu usunęła wstydliwe zdjęcie. Na koniec poluje tu na mężczyzn , najwięcej kocha Polaków i Amerykanów . Niech kocha , jak dostaną pierdolca , to im rozumu przybędzie . Najlepsze buchecheche w tym wszystkim , że szantażuje i straszy, iż zlikwiduje konto . No ale po świętach . Dlaczego, to tylko zawiły jej umysł wie ! Buchecheche Amen .
Rozmowy przy wycinaniu lasu.
Rozmowy przy wycinaniu lasu – spektakl Teatru Telewizji z 1998 r. w reżyserii Stanisława Tyma. Prapremiera tego spektaklu odbyła się w 1975 r. w Teatrze Kwadrat, w reżyserii Edwarda Dziewońskiego, następnie po dziewięciu latach na tych samych deskach, ponownie wystawił go Stanisław Tym.
Obsada: Janusz Gajos – Bimber
Paweł Burczyk – Dunlop
Bogusław Sochnacki – Macuga
Tomasz Sapryk – Zyzol
Jan Kobuszewski – Siekierowy
Jerzy Turek – Gajowy
Dorota Nowakowska – Ethalia
Władysław Kowalski – Alex
Gustaw Holoubek – Ekspert
Maciej Englert – Ekspert
Krzysztof Rudziński – Ekspert
Stanisław Tym – Kierowca
https://www.youtube.com/watch?v=l1wVFurPAYI&t=7s
zycie jest piekne
Wiecie kiedy można nazwać ludzi przyjaciółmi?
Gdy zapłakany przychodzisz znienacka
a oni wiedzą co powiedzieć.
Gdy wiedzą kiedy dać Ci kopa,
i nie boją się Ci spojrzeć w oczy
po powiedzeniu prawdy o wszystkim dookoła.
Tacy którzy słysząc o Twoich marzeniach będą Cię wspierać,
nieważne jak bardzo nierealne by były.
Będą w Ciebie wierzyć, gdy sam w siebie zwątpisz.
taki sobie mysli
Na cichej drodze samotnych serc
nadziei ptaki gubią lotu sens
już nie wzbiją się do nieba
by gwiazdom żale swe wyśpiewać
W ich pustych gniazdach noc już śpi
,marsz samotnych serc niemym echem brzmi
Pośród białych dotyków cicha droga przemyka,
a wiatr swe skrzydła na niej rozpostarł
jak złodziej kradnie sny.
Z.P
Później nie jest nasze...
Bo później niektórych może już nie być
Bo później możemy już nie zobaczyć
Bo później dzieci nie są już dziećmi
Bo później rodzice to tylko wspomnienie
Bo później uśmiech zmienia się w grymas bólu
A życie we wspomnienia
Czas ucieka, nie trać go więc na głupoty
...................
https://www.youtube.com/watch?v=Zd8HWityiPE
The Sound Of Silence
Witaj ciemności, stara przyjaciółko
Znów przyszedłem z tobą porozmawiać
Ponieważ jakaś wizja, zakradając się cicho
Zostawiła swe nasiona gdy spałem
I wizja, która została zasiana w mym umyśle
Wciąż pozostaje [żywa]
W rozlegającej się ciszy
W niespokojnych snach szedłem sam
Wąskimi wybrukowanymi uliczkami
W blasku ulicznej lampy
Postawiłem kołnierz, aby schronić się przed zimnem i wilgocią
Kiedy moje oczy przeszył błysk neonowego światła
Które rozdarło noc
i naruszyło zalegającą ciszę
W tym nagim świetle ujrzałem
Dziesięć tysięcy ludzi, może więcej
Ludzi, którzy rozmawiali nie mówiąc
Ludzi, którzy słyszeli nie słuchając
Ludzi piszących pieśni, których głosem z nikim się nie dzielą
I nikt nie ośmielił się
Zakłócić zalegającej ciszy
"Głupcy", rzekłem, "Nic nie rozumiecie
Cisza rozrasta się jak nowotwór
Usłyszcie moje słowa, abym mógł was nauczać
Chwyćcie moje ręce, abym mógł was dosięgnąć''
Lecz moje słowa, jak ciche krople deszczu, opadały
I rozbrzmiewały echem
W studniach ciszy
A ludzie kłaniali i modlili się
Do neonowego bożka, którego sami stworzyli
A znak rozbłysnął swym ostrzeżeniem
W słowach, z których się składał
I znak głosił, że
Słowa proroków są zapisane na ścianach metra
I klatkach kamienic
I szeptane w rozlegającej się ciszy.