ModliszkAxx

 
registriert seit: 03.01.2008
"Jeżeli uważacie, że pieniądze szczęścia nie dają, to mi je oddajcie"
Punkte20mehr
Naechstes Level: 
Benötigte Punkte: 180
Letzte spiele
Mahjong

Mahjong

Mahjong
10 Jahre 40 Tage her

lot czy rejs ??????????

Po każdym locie, piloci linii lotniczych są zobowiązani do wypełnienia kwestionariusza na temat problemów technicznych, napotkanych podczas lotu. Formularz jest następnie przekazywany mechanikom w celu dokonania odpowiednich korekt. Odpowiedzi mechaników są wpisywane w dolnej części kwestionariusza, by umożliwić pilotom zapoznanie się z nimi przed następnym lotem. Nikt nigdy nie twierdził, że załogi naziemne i mechanicy są pozbawieni poczucia humoru. Poniżej zamieszczono kilka autentycznych przykładów podanych przez pilotów linii QUANTAS oraz odpowiedzi udzielone warto zauważyć, że QUANTAS jest jedyną z wielkich linii lotniczych, która nigdy nie miała poważnego wypadku... 

P = problem zgłoszony przez pilota 
O = Odpowiedź mechaników 

P: Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego niemal wymaga wymiany. 
O: Niemal wymieniono lewą wewnętrzną oponę podwozia głównego. 

P: Przebieg lotu próbnego OK. Jedynie układ automatycznego lądowania przyziemia bardzo twardo. 
O: W tej maszynie nie zainstalowano układu automatycznego lądowania. 

P: Coś się obluzowało w kokpicie. 
O: Coś umocowano w kokpicie. 

P: Martwe owady na wiatrochronie. 
O: Zamówiono żywe. 

P: Autopilot w trybie ''utrzymaj wysokość'' obniża lot 200 stóp/minutę. 
O: Problem nie do odtworzenia na ziemi. 

P: Ślady przecieków na prawym podwoziu głównym. 
O: Ślady zatarto. 

P: Poziom DME niewiarygodnie wysoki. 
O: Obniżono poziom DME do bardziej wiarygodnego poziomu. 

P: Zaciski blokujące powodują unieruchomienie dźwigni przepustnic. 
O: Właśnie po to są. 

P: Układ IFF nie działa. 
O: Układ IFF zawsze nie działa, kiedy jest wyłączony. 

P: Przypuszczalnie szyba wiatrochronu jest pęknięta. 
O: Przypuszczalnie jest to prawda. 

P: Brak silnika nr 3. 
O: Silnik znaleziono na prawym skrzydle po krótkich poszukiwaniach. 

P: Samolot śmiesznie reaguje na stery. 
O: Samolot upomniano by przestał, latał prosto i zachowywał się poważnie. 

P: Radar mruczy. 
O: Przeprogramowano radar by mówił. 

P: Mysz w kokpicie. 
O: Zainstalowano kota. 

P: Po wyłączeniu silnika słychać jęczący odgłos. 
O: Usunięto pilota z samolotu. 

P: Zegar pilota nie działa. 
O: Nakręcono zegar. 

P: Igła ADF nr 2 szaleje. 
O: Złapano i uspokojono igłę ADF nr 2. 

P: Samolot się wznosi jak zmęczony. 
O: Samolot wypoczął przez noc. Testy naziemne OK. 

P:3 karaluchy w kuchni. 
O:1 karaluch zabity, 1 ranny, 1 uciekł.

.....

.................

.............................................

................................................

______________________

Zapis autentycznej rozmowy radiowej przeprowadzonej między amerykańskim okretami a Kanadyjczykami. Miała ona miejsce w październiku 1995r. u wybrzeży Nowej Funlandii. Została ujawniona przez szefa operacji morskich US Navy. 
Kanadyjczycy: - Proszę o zmianę kursu o 15 stopni na południe w celu uniknięcia kolizji. 
Amerykanie: - Radzimy wam zmienić kurs o 15 stopni na północ, aby uniknąć kolizji. 
Kanadyjczycy: - To niemożliwe. To wy będziecie musieli zmienić kurs o 15 stopni na południe, aby uniknąć kolizji. 
Amerykanie: - Mówi kapitan okrętu wojennego Stanów Zjednoczonych. Powtarzam ponownie: wy zmieńcie kurs. 
Kanadyjczycy: - Nie. Powtarzam: zmieńcie kurs, aby uniknąć kolizji. 
Amerykanie: - Mówi kapitan lotniskowca USS "Lincoln" - drugiego pod względem wielkości okrętu bojowego amerykańskiej marynarki wojennej floty atlantyckiej. Towarzyszą nam trzy niszczyciele, trzy krążowniki i wiele innych okrętów wspomagania. Domagam się, abyście to wy zmienili kurs o 15 stopni na północ. W innym przypadku podejmiemy kontrdziałania w celu obrony grupy! 
Kanadyjczycy: - Mówi latarnia morska: wasz wybór!


Jesienna Dumka

Dopadła mnie jesiennna depresja ...

https://www.youtube.com/watch?v=SiWoIuuq2jc

...a mnie jest szkoda lata 


MIRAŻ...MIRAŻ

Jestem sama

myśli kłębią się tęczowe.

Tonę

i się wznoszę

miotana przypływem,

by odkryć,

 

że jestem rusałką,

chociaż mam dwie nogi ,

a między nimi

cóż za sny trzepocą?

Jakie miłości szalone

mogą się tu znaleźć

i zgubić?

 

 

Jestem bestią,

dosiadają mnie dzikie zwierzęta,

muskularne,

twarde,

wytrwałe,

aż nadchodzi chwila poskromienia

i się rozdzielamy.

 

 

Jestem twarzą Księżyca,

bladą, miękką,

bezbronną,

nie zatrzymam inwazji

własnych cieni.

 

 

Jestem twarzą Słońca,

gorącą,  jaskrawą,

na torturach pragnienia,

chcę pić wilgoć

księżycowych wąwozów.

 

 

Jestem niemym

ciałem,

które umie zaśpiewać,

gdy pogładzą je

palcem.

 

 

Jestem sama. 

 

 

 

...z dedykacją dla "C" 


...słodkich snów ...

DZIŚ Z UŚMIECHEM NA USTACH POŁOŻYĆ SIĘ CHCE ...DOBRANOC WSZYSTKIM https://www.youtube.com/watch?v=z5qwfM70m3w


Fantazja dla ..._SiNgIeLeK_ & zawal69

Po ciężkim dniu w biurze, późnym wieczorem w końcu dotarła do ulubionego pubu... Usiadła przy barze i delektowała się pysznym drinkiem...

Tak... Tylko tutejszy barman potrafi zrobić go, tak jak ona lubi...

Rozejrzała się po sali i zobaczyła w
drzwiach najwspanialszego mężczyznę w swoim życiu... Wysoki... umięśniony...przystojny...hmmm... Gęste ciemne włosy... Piękne, błyszczące zielone oczy... Każdy jego ruch był tak męski i zmysłowy, że nie mogła od niego oderwać oczu...Mężczyzna szybko zorientował się, że jest obserwowany i z chytrym, seksownym uśmiechem podszedł do niej...

Zarumieniła się... Nachylił się nad nią i wyszeptał jej swoim głębokim, miękkim głosem do ucha:

- Zrobię dla Ciebie wszystko, czego pragniesz... Cokolwiek, o czym do tej pory mogłaś tylko marzyć... A zrobię to za jedyne 50 $...

Jest jednak jeden warunek... Kobieta, drżącym z
wrażenia głosem, Spytała: jaki?

On odpowiedział: - Musisz powiedzieć czego pragniesz w trzech słowach.

Kobieta patrząc w jego hipnotyczne oczy rozważyła propozycję i sięgnęła do swojej
torebki... Wyjęła banknot 50$...

Na serwetce napisała swój adres i zwinięte razem wcisnęła w oczekującą na to silną męską dłoń, po czym nachyliła się w jego stronę i wyszeptała trzy słowa:


- Posprzątaj ... moje ... mieszkanie ...

:* :*